www.z3.fora.pl

waflo

Hej,

Jak w temacie. Przymierzam sie do zakupu Z3 z 2002r i chcialem zasiegnac waszej opini na temat silnikow 1.9 i 2.2. Oba te silniki byly dostepne w 2002r. Auto jest dla dziewczyny wiec na mocy jej nie zalezy, a chodzi raczej o bezawaryjnosc. Domniemuje, ze ten 1.9 8v to prosta konstrukcja z lat 90tych, malo elektroniki, dobra trwalosc. 2.2 to z kolei nowszy silnik ktory pozniej znalazl swoje miejsce pod maska Z4 po czym wnioskuje, ze to przyzwoita jednostka.

Jakie sa wasze opinie na temat tych silnikow?

Dodam tylko, ze szukam auta z przebiegiem max 140tys km. Kupno od prywatnego wlasciciela za granica (przebieg potwierdzony, historia serwisowa).

Prosze o info,

dzieki

T.

jabolo17

spooky79

jabolo17

spooky79

saron22

Panowie po co ta ironia?? Wy jakich aut szukaliście?? Tych od cyganów albo od handlerów z Gniezna po dzwonach z przebiegiem 300 tys + ?? To, że nie każdy znajdzie takie auto nie musi być od razu powodem do drwin. Fajne przywitanie nowego usera na forum... Wstyd!

Dżolero

Witamy nowego kolegę na forum Exclamation

Jeśli masz zamiar kupić auto trzymając się twardo swoich kryteriów to będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość i możesz dosyć długo czekać na taką sztukę.
Jeśli czekasz aż ktoś takie auto do PL sprowadzi - możesz się niestety nie doczekać bo do nas rzadko trafiają na handel dobre sztuki a tylko ulepy albo auta z dziwną historią (choć zdarzają się rodzynki i jestem tego przykładem Wink

).
Jako już obeznany w temacie kupna wymarzonej Zetki, radzę odrzucić surowe kryteria co do roku, silnika i przebiegu. Ogólny stan auta jest przede wszystkim najważniejszy. 2002 to końcówka produkcji Z3 i jest naprawdę mało sztuk na sprzedaż.
Co do silników - 2.2 lepszy będzie ze względu na dźwięk, moc i R6.

spooky79

scarab

Na moje oko:

- przebieg nie jest wyznacznikiem stanu auta

- w kwestii rocznika skupiłbym się (w zależności od gustu) na rozdzieleniu aut przed liftem (do 99r) i po lifcie (od 99r). Chyba że szukasz po '02 z powodu AC, w innym wypadku moim zdaniem nie ma znaczenia czy auto jest z 02 czy 99 - wygląda tak samo i tak czy inaczej rocznikowo jest stare, liczy się stan.

- R6 jest pod każdym względem (poza spalaniem) lepsze od R4

- wszystkie panele zewnętrzne w z3 są wymienne (przykręcane), więc bieganie z mierniczkiem lakieru dookoła jest śmieszne bo auto może być pospawane z pięciu, a blachy przełożone w kolorze. W aucie z otwartym nadwoziem ważne jest, żeby konstrukcja nie była naruszona (podłużnice, podłoga). Jeśli ona jest ok to nie ma sensu panikować jeśli coś było malowane po obcierce, byle było zrobione z głową.

No offence, ale jeśli znajdziesz takiego cukierka, który podchodzi już pod klasyka to imho powinien on być używany do jazdy dla przyjemności i pielęgnowany, a nie katowany przez kobietę do jazdy po mieście Wink

jucha

sviru

Jw. Patrz na stan auta a nie na przebieg... ja swoj sprawdzalem z ASO po vinie i sie zgadzal - więc to pierwsza rzecz jaką wypada zrobić.

Auto moze miec nawet 300tys - jak latalo po autostradzie w niemczech i było serwisowane to imho nadal będzie w nienagannym stanie.

jabolo17

spooky79

powinni pousuwać te liczniki kilometrów z samochodów i nie było by problemu przy zakupie bo kupującego wtedy musiał by zainteresować stan techniczny auta a nie tylko cyferkami na blacie ,a jak widzę to w większości społeczeństwa niestety góruje ten drugi sposób oceny auta czyli przebieg , i potem masz szroty na drogach z przebiegiem poniżej 100tyś bo autem np. jeździł handlowiec dla którego to była firmowa rajdówka Twisted Evil

scarab

Joyrider

Ale trollujecie.. Użytkownik pytał o poradę w sprawie silnika, nie prosił o dyskusję na temat przebiegów.. Rolling Eyes

może coś mu doradzicie, jeżeli macie coś do powiedzenia w tym temacie?